Gminny Dzień Dziecka’2016

OLYMPUS DIGITAL CAMERAPodobnie jak w roku ubiegłym organizowaliśmy Gminny Dzień Dziecka, w którym wzięły udział dzieci z klas I-III szkół podstawowych z terenu naszej gminy. Gościliśmy również nieco starszych uczniów ze szkół w Lipinach i Rudzie Wolińskiej. Mimo poważnych obaw o pogodę imprezę udało się przeprowadzić bez większych problemów…

Formuła tegorocznego świętowania Dnia Dziecka, w porównaniu z rokiem ubiegłym, uległa pewnej modyfikacji. Na spotkaniu organizacyjnym, wspólnie z dyrektorami szkół, nauczycielami i władzami gminy, postanowiliśmy, że będziemy świętować „na sportowa”, rekreacyjnie i integracyjnie.

Spotkanie rozpoczęło się ok. godz. 9.00 w wodyńskim Parku. Wszystkich powitał p. Janusz Eleryk, a życzenia dzieciom złożył również p. Wójt Wojciech Klepacki. Głównym punktem części sportowej była Gminna Olimpiada Dziecięca przygotowana i poprowadzona przez p. Agnieszkę Piwowarczyk z SP w Wodyniach.  Każda szkoła miała swoją reprezentację, a dzieci rywalizowały w sztafetowych konkurencjach sportowo-zręcznościowych. Zabawa była super! Zawodnicy walczyli o jak najlepsze rezultaty, a kibice głośno pomagali swoim kolegom. Szczególnie dobrze przygotowali się kibice z Wodyń: były transparenty, pompony, rymowane okrzyki! Wielkie słowa uznania!

Konkurencje były bardzo urozmaicone i wymagały od zawodników wielu umiejętności i sprawności. Przyznawane przez jury punkty, po zsumowaniu, określiły końcową klasyfikację, ale naprawdę nie ona, a wspólna zabawa, była najważniejsza. Szkoły otrzymały pamiątkowe medale i bony celowe w wysokości 300 zł na zakup sprzętu sportowo-rekreacyjnego.

Równolegle, pod kierunkiem p. Kamila Stanisławowskiego, toczyła się piłkarska rywalizacja klas starszych, a druhowie z jednostek OSP w Rudniku Małym i Wodyniach prezentowali swój super sprzęt ratowniczy.

Odbył się również mecz – niespodzianka: „dojrzali panowie” (pp. Wojciech Klepacki, Hubert Pasiak, Janusz Eleryk, Kamil Stanisławowski i gościnnie druh Mateusz Stosio) rozegrali sparingi z uczniami! Panowie radzili sobie całkiem dobrze:) może brakowało trochę zgrania, trochę kondycji, ale chęci były wielkie! Wyniki też nie były najistotniejsze…

Dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam w zorganizowaniu tego ważnego nie tylko dla dzieci Dnia. A dzieciom jeszcze raz życzymy wszystkiego dobrego! Słońca, uśmiechu i radości!

Filmowa relacja!